Archive for Październik 2007
Justyna kupiła mieszkanie i postanowiła wynająć ekipę remontową w celu wykończenia swoich czterech kątów. Kierownik ekipy wykorzystał sytuację i przy okazji negocjacji z Justyną spenetrował kielnią wszystkie jej zakamarki.
Recepcjonistka Roksana dostała stówkę za wypranie hotelowgo koca. Niestety nie miała z czego wydać reszty, więc w ramach rozliczenia trzasneła szybkiego loda w łazience.
Pani Kinga kategorycznie nie pozwoliła nam rozbić namiotu na swoim polu, więc musieliśmy rozpocząć negocjacje. Wysmagaliśmy jej twarzyczkę naszymi fiutami, a na koniec w ramach rozliczenia Kinga przyjęła na twarz sporą dawkę ciepłej spermy.