Archive for Styczeń 2008
Roksana lubi fajne samochody, a jeszcze bardziej ich kierowców. Lubi ich bliżej poznawać na tylnym siedzeniu fajnego auta. Tym razem poznała kierowcę czarnego audi.
Kierowcy narzekają na dziury w polskich drogach i ciągłe, niekończące się remonty. My mamy pomysł godny nagrody ministra transportu :). Drogi powinni remontować drogowcy tacy jak Monika. Wtedy nikt nie narzekałby na dziury, remonty i korki.
Chłopak Izy to tzw. majsterkowicz-złota rączka. Ciągle coś naprawia i ciągle przy czymś dłubie. Naprawił już wszystko co było do naprawienia, więc teraz zabrał się z kombinerkami za cipkę Izy.
Dorota to typowa nastoletnia krejzolka. Jej życiowe powołanie to wyrywanie chłopaków z fajnymi brykami. Jeśli masz sportową furę - Dorota już jest Twoja! Warto próbować, bo Dorcia ma fajne cycki i zawodowo robi laskę.
Roksana lubi podniecać facetów. Lubi okręcać ich sobie wokół palca, ale kto by się nie dał okręcić na widok takiej dupeczki? Szczególnie kiedy ubrana jest w tak seksowną bieliznę.
Nasza koleżanka z osiedla Kasia bardzo chce zrobić karierę w branży erotycznej. Poprosiła nas o zrobienie jej rozbieranych fotek. Przedstawiamy efekt naszej pracy, czyli pierwszą (mamy nadzieję, że nie ostatnią) rozbieraną fotosesję z udziałem Kasi.
Natalia jest bardzo gorącą dziewczyną. Swoje rozpalone ciało lubi czasem ochłodzić zimnym piwem. Fajnie mieć taką koleżankę, bo po browarku Natalia miewa bardzo szalone pomysły. Po prostu po browarze lubi ostre rżnięcie.
Teresa jest zapaloną wegetarianką. Uwielbia warzywa i owoce, szczególnie kiedy może się nimi zabawić. Wyjątkową sympatią darzy wielkie zielone ogórki. Twierdzi, że dobry ogór jest nawet lepszy od chłopaka.
Dagmara to bardzo wesoła dziewczyna, zawsze skłonna do zabaw i psot. Nie ma rzeczy, której nie odważyłaby się zrobić. Szczególnie chętnie prezentuje swoje wdzięki. Sami musicie przyznać, że laska ma się czym pochwalić.
Ta drobna blondyneczka to Zosia. Zosia bardzo lubi przygody i niespodzianki, dlatego sama je przygotowuje. Jeśli mieszkasz na Śląsku może spotkasz kiedyś drobną blondi, która nagle na ulicy pokaże Ci swój zgrabny tyłeczek.
Okazuje się, że zalane mieszkanie nie musi oznaczać samych kłopotów. Kiedy zobaczyłem wielką plamę na suficie w łazience, strasznie się wnerwiłem. Szybko jednak przypomniałem sobie, że nade mną mieszka fajna sąsiadeczka. Skontaktowałem się z nią i postawiłem sprawę jasno. Albo robi loda i zapominamy o sprawie albo ściągamy kasę z jej polisy ubezpieczeniowej. Bożena na myśl o utracie zniżki ubezpieczeniowej bardzo się zmartwiła, więc pozostała nam opcja numer jeden :) Jak się potem okazało, była to bardzo dobra opcja.