Archive for Lipiec 2008
W końcu przyszło prawdziwe lato. Żar się leje z nieba, a wiadomo, że obok browarka, na upał najlepszy jest zimny soczek. Dzisiaj serwuje go Natalia.
W kolejnym odcinku naszego internetowego kursu mistrzowskiego bzykania prezentujemy pozycję, którą warto przetestoweć. Jest to pozycja przednia na tzw. półstojaka lub jak kto woli na klęczka. Jędną nogę partnerki zarzucamy na bary. Obustronny kontakt wzrokowy oraz wspaniały widok na penisa wchodzącego i wychodzacego z cipki. W czasie akcji można pieścić dzyndzla, a także splunąć w szparę w celu lepszego nawilżenia. Największy atut tej pozycji to extra widok latających cyców.
Bez wątpienia rośnie nam nowa gwiazda. Zdjęcia Pauliny krążą już po sieci i budzą ogromne emocje. Jednak tylko u nas znajdziecie jej najnowsze fotki. Dzisiaj zapraszamy na mega sesję w mieszkaniu.
Siedząc któregoś pięknego dnia przy browarku zaczeliśmy się zastanawiać jak się dymają słonie. Teorii było wiele, ale nikt z nas nigdy nie widział posuwających się słoni, więc postanowiliśmy pojechać do zoo i zbadać sprawę na miejscu. Przy okazji chcieliśmy nieco spenetrować teren wokół zoo, bo wiadomo, ze do ogrodu zoologicznego przyjeżdża sporo dupeczek i można czasem taką laskę zaciągnąć gdzieś w pobliskie krzaczory, tylko trzeba wiedzieć gdzie. Niestety, jak to zwykle bywa, ogród zoologiczny był już zamknięty. Daniel nachlał się browaru i w czasie jazdy musiał 43 razy walić szczocha, więc jechaliśmy chyba pół dnia. Dupa blada. Zoo zamknięte, o czym poinformowała nas pracownica ogrodu. Jak się potem okazało, babeczka opiekowała się lwami. No dobra, zoo zamknięte, to chociaż sprawdźmy teren. Pani opiekunka zaprowadziła nas na pobliską tzw. ścieżkę zdrowia, czyli bardzo sympatyczny teren rekreacyjno-przyrodniczy. Środek lasu, cisza, spokój. Pani opiekunka wprawiona w poskramianiu dzikich zwierzaków, szybko zajęła się także Danielem. Nawet nie zdążyliśmy dokładnie się rozejrzeć, a już ssała mu pytę. No cóż... tak rozpoczętą znajomość należało kontynuować, więc Daniel intensywnie przeorał panią lwią opiekunkę, aż jej pończochy spadły.
Dzisiaj nasz profesorek zaprezentuje Wam kolejny wariant bzykania na jeźdżca. Tym razem galop na kiblu. Ta pozycja ukazuje pieprzenie się w kibelku na muszli na jeźdzca z możliwością ugniatania dupeczki i cycorów. Pozycja idealna na szybki numer w dyskotece, nocnym klubie, szkole, czy na imprezie. Bardzo fajna pozycja, chociaż deska klozetowa ziębi nasze dupsko.
Wiele jest turystycznych atrakcji w naszym kraju, ale najciekawsze mozna spotkać w najmniej spodziewanym miejscu. Na przykład na Śląsku można czasem spotkać na zwykłym osiedlu nagie dupeczki z wielkimi cycami. Nam się udało spotkać Mirkę.
Mamy wakacje, zatem dzisiaj profesorek omówi idealną pozycję na biwakowe leniuchowanie. Ta pozycja pokazuje nam, że jeśli znudzi nam się opalanie, można sobie poćwiczyć mięśnie przez miętolenie partnerki po cycuszkach lub podnoszenie jej pod pachy lub za pośladki. Dobra pozycja, bo wiadomo, że sport to zdrowie.
Lubicie szybki seks w kuchni? Marta też lubi. Bardzo chętnie przeżyłaby jakąś gorącą przygodę z napalonym przystojniakiem. Jest tak rozpalona, że nie pomogło nawet zrzucenie ciuszków, ani zimna woda mineralna. Niech ktoś pomoże dziewczynie, bo się biedaczka ugotuje.
Dziś od rana miałem mnóstwo rozterek. Upał był taki, że z jednej strony nic się nie chciało robić, a zdrugiej czułem potężne ciśnienie w jądrach, przez co mój organizm alarmował mnie, że najwyższa pora pozbyć się nadmiaru nasienia. Na samą myśl o dupczeniu uśmiechneła mi się morda, ale za chwilę zdałem sobie sprawę, że nie będzie tak łatwo, bo skąd tu przygruchać sobie tak nagle jakąś dupeczkę? W dodatku wieczorem byłem umówiony ze znajomymi i wyjście w miasto na podryw nie wchodziło w grę. Na domiar złego syf miałem na kwadracie niemiłosierny aż wstyd było kogolwiek zaprosić. Mimo wszystko mój osłabiony upałem i codziennym obalaniem browara umysł wykazał się odrobiną geniuszu i wpadłem na pomysł, aby wynająć sprzątaczkę. Niewątpliwie trzeba było u mnie posprzątać, bo goście mogli by się pogubić w tym syfie, a mi się nie chciało zupełnie machać szczotą czy też ścierać kurze. Zadzwoniłem do agencji sprzątaczek na telefon i zamówiłem dziewczynę do sprzątania. Pomyślałem, że może trafi się jakaś fajna dupeczka i operacja zakończy się pełnym sukcesem, bo po pierwsze laska posprząta, a po drugie może da się namówić na loda dzięki czemu będę miał posprzatane, pozbędę się nadmiaru spermy bez wychodzenia z domu, a na koniec spotkam się ze znajomymi. Plan był doskonały, ale mało brakowało, by się załamał. Sprzataczka była tak uparta, że za nic nie chciała wypolerować mi pytonga. Musiałem dorzucić jej 3 stówki, a za tyle to można spokojnie podymać w agencji. No cóż, kutas nie sługa, ciśnienie było ogromne, trudno. W sumie nie żałowałem wydanej kasy, bo Liliana nie tylko wypolerowała mi kuchnię, ale także wypucowała mi kutasa wysysając z niego cały materiał genetyczny.
Wbrew nazwie i pozorom nie jest to wcale pozycja dla ludzi mało odważnych i traktujących seks jako zło konieczne. Pozycja umożliwia naprawdę ostre i głęboki rżnięcie. Tempo posuwania generalnie reguluje ruchacz, ale panna także może zgrać się z partnerem i poprzez ruchy miednicą zwiększyć doznania i tempo akcji. Pozycja dobra na odchudzanie. Dzięki intensywnym ruchom dupska wprawiacie w ruch wiele mięśni brzusznych. Dodatkowe atuty tej pozycji to np. to, że partnerka może ci strzelić klapsa w dupsko, podrapać po plecach, czy też ugryźć w ucho. Pozycja zapewnia dobry kontakt wzrokowy oraz możliwość ciągnięcia śliny.
Paulina ze względu na podobieństwo do Paris Hilton szybko zdobyła Wasse uznanie. Jej zdjęcia cieszą się dużą popularnością, dlatego zapraszamy na kolejny duży set, w którym możecie obejrzeć Paulinę... z każdej strony.
Lato to bez wątpienia najlepsza pora roku. Dużo wolnego czasu, wakacyjne przygody i piękna pogoda. Do tego upał powoduje, że dziewczyny chętniej zrzucają ciuszki. Nam udało się namówić Magdę na kilka fotek bez ubrania.
Chcesz zostać mistrzem i zadowolić każdą kobietę? Zapraszamy na super lekcje. Dzisiaj kolejna pozycja. Cykl pozycji obejmujących ruchanie w samochodzie zaczynamy od stylu na pieska na stojaka. Otwieramy tylną klapę naszego busa, vana lub kombi. Nastepnie zginamy laskę w pół, aby się oparła o bagażnik i zapinamy ją od tyłu. Pozycja na tyle dobra, że można się stukać podczas deszczu czy śniegu i nam na łeb nie pada. Pozycja idealna na wakacyjne przygody. Uwaga! Pamiętajcie, że kiedy walicie w tej pozycji do końca i tuż przed wytryskiem panna odwraca się przodem do was i klęka w celu przyjęcia spermy na twarzyczkę, należy partnerkę odwrócić nieco w bok, żeby sobie bagażnika nie ochlapać. Sprawdzone empirycznie!
Dymanie na jeźdzca jest dobre zawsze i wszędzie dlatego dzisiaj prezentujemy kolejny wariant tej pozycji. Ta pozycja daje super widok na tyłeczek partnerki, który można ściskać i miętolić na każdy sposób. Można też całymi dłońmi ugniatać cyce od tyłu. Partnerka może nabić się na pal na prostych nogach, jak ównież się odchylić do tyłu i położyć ręce na klacie partnera. W tej pozycji tempo stukania ustala partnerka. Partner może jedną reką smyrać partnerkę po dzyndzlu, a drugą po cycu. Pozycja idealnie nadaje się do jazdy w kakao.
Tym razem profesorek przedstawia zapinanie na tak zwane krzesełko. Sekretarka lub pracownica siada na przykład na kserokopiarce lub na biurku szefa albo jak w naszym przypadku na skrzynce od piwa, a szef na stojaka spuszcza gacie i stuka ile wlezie. Jest bardzo dobry kontakt wzrokowy, możliwość ciągnięcia śliny oraz szybkiej akcji. Uwaga! W tej pozycji należy nieco hamować swoje żądze, bo zbyt intensywne atakowanie partnerki może doprowadzić do uszkodzenia sprzętu, na którym siedzi partnerka. Kupno nowej kserokopiarki to chyba zbyt wysoka cena za chwilę dobrego ruchania. Jeśli jednak dymasz na skrzynkach lub stole - wal śmiało ile wlezie!