CAT | Blow-job
Nikita zobaczyła śpiącego Patryka i nabrała wielkiej ochoty na seks. Już po chwili jego kutas wylądował w jej ustach.
Alicji zależało na wspólnym wyjściu z Patrykiem. Ten jednak nie bardzo miał ochotę ruszać się z domu. Lodzik z rimmingiem miał zmienić jego nastawienie.
Nowa wersja jednego z klasyków sprzed lat. Znajomi często pytają mnie jak ja to robię, że tak łatwo namawiam dziewczyny na lodzika. No cóż… Czasem trzeba się trochę namęczyć, żeby zapodać lasce pytonga do dzioba, a czasem wystarczy po chamsku i prosto z mostu wypalić do dziewczyny: „chodź, mała zrobisz mi loda”. I powiem wam szczerze, że czasem to przynosi efekt. Tak było właśnie tym razem. Zobaczyłem na przystanku fajną cycatą blondynę, a że łeb mi pękał po imprezie, nie chciało mi się bawić w podchody i pojechałem bez ogródek i zbędnych kombinacji. Spytałem czy zrobi loda. Oczywiście na początku dupencja się obruszyła, ale po chwili już szła ze mną w ustronne miejsce…
Dobrze zrobiony lodzik zawsze sprawia mnóstwo przyjemności mężczyźnie. Kiedy dołożymy do tego jeszcze odrobinę seksu robi się wyjątkowo dobrze.
Namiętny lodzik w wykonaniu Sandry tak spodobał się Şahinowi, że nie mógł wytrzymać i zerżnął ją w dupcię.
Tym razem Nikita pracuje głównie swoimi wydatnymi ustami, ale to nie wszystko. Poza lodzikiem naszła ją również ochota na bzykanie.
Zapraszamy na nową wersję kultowego filmu z Marzenką. Takiej akcji to już dawno nie przeżyliśmy. Są wakacje, więc postanowiliśmy odpocząć od wszystkiego. Od seksu też. Wybraliśmy się we trójkę w plener na małe piwo i rybki. W drodze nad rzeczkę, po paru browarkach natknęliśmy się na busa stojącego przy drodze. Okazało się, że busem jechała cycata babeczka i bus się rozkraczył. Maska otwarta, światła awaryjne włączone, a w środku siedzi baba i modli się o pomoc. Wkręciliśmy zatem kit, że zaraz naprawimy jej samochód, ale musi nas ładnie obsłużyć. Babeczka nie miała wyboru, więc opędzlowała dwie gały i dwa razy przyjęła porcję świeżej spermy na swoje wielkie cyce. Niestety pomocy się nie doczekała. Tak nam się zrobiło błogo po tych lodach, że zupełnie nam się odechciało babrać przy tym gruchocie. Daliśmy więc czym prędzej nogę z miejsca przestępstwa i zostawiliśmy Marzenę w rozklekotanym busie w środku zadupia. Może spotka następnych mechaników?
Zapraszamy na nową wersję jednego z naszych starych hitów. Niejednokrotnie sprawdził się nam już patent z dawaniem różnego rodzaju ogłoszeń do prasy, ale na hydraulika nie podrywaliśmy już dawno. Już w pierwszym dniu emisji ogłoszenia zadzwoniła do nas przerażona panna, że jej się woda w łazience leje na podłogę. Zabraliśmy narzędzia, kamerę i ruszyliśmy w drogę. Tego rodzaju operacja zawsze niesie pewne ryzyko, że albo spotkamy jakiegoś paszteta albo mąż będzie w domu albo jeszcze coś innego. Na szczęście laska była w domu sama, a w dodatku okazało się, że jest bardzo zgrabną blondynką z fajnym cyckiem. Usunięcie awarii nie było trudne, więc szybko przystąpiliśmy do negocjacji warunków zapłaty za usługę. Jak zapewne się domyślacie odebraliśmy deputat w naturze.
Zwykły lodzik to dla Nikity zbyt mało. Dlatego daliśmy jej do obsłużenia aż trzech facetów. Robotę wykonała wzorowo.
Mimi namiętnie robi loda Şahinowi. Trzeba przyznać, że dziewczyna zna się na tym rzemiośle.